Najgorszy możliwy pomysł – wzmocniony
opublikowane:Pisałem już o tym że MARZENIEM sieci handlowych jest konkretne ustawowe uregulowanie współpracy z dostawcami, szczególnymi rolnikami, oderwane od analizowania konkretnych przypadków z zastosowaniem ogólnego wzorca uczciwości – czyli po prostu istniejące uregulowanie art. 15 ust. 1 pkt 4) ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Nie możemy patrzeć na zjawisko opłat półkowych i tym bardziej próbować zwalczać zjawiska za pomocą nazw opłat półkowych!
Zaprzecza to istocie sprawiedliwego i skutecznego prawa.
Nazwy zastosowane w liście Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka oraz Krajowej Rady Izb Rolniczych nie mają żadnej definicji prawnej albo ogólnej definicji językowej (proszę sprawdzić czy ‚premia pieniężna jest definiowana w SJP) ani nawet specjalistycznej. Bez definicji, nie ma pojęcia i nie możemy zakazać zjawiska.
Zakażemy ‚premie pieniężne’? Dobrze, ja, jako prawnik sieci jutro zmienię nazwy opłaty na ‚opłatę XYZ123’. I tak mogę w nieskończoność bo nie ma definicji.
Wygrywam dla moich klientów dostawców prawie każdą sprawę o opłaty półkowe i nie rozumiem dlaczego musimy dać sieciom handlowym narzędzie legalizacji opłat półkowych.